Rosnąca świadomość ekologiczna w naszym kraju coraz większą uwagę kieruje w kierunku ochrony drzew, nie tylko tych w parkach, ale przede wszystkim w miastach, gdzie drzewa przez większość czasu były uznawana za zagrożenie a nie sprzymierzeńców ludzi.
Suche konary i gałęzie
Najczęstszym elementem pielęgnacji jest usuwanie tzw. posuszu, czyli wszystkich martwych części drzewa, które mogą stanowić zagrożenie dla ludzi przechodzących w pobliżu drzewa, jak również samochodów czy budynków.
W przypadku terenów „odludnych” zalecenia są takie, by pozostawiać suche i próchniejące gałęzie, które stanowią idealne środowisko do rozwoju różnorodnych mikroorganizmów, tym samym zapewniając np. pokarm dla ptaków.
Ogławianie drzewa
Staromodną ale ciągle często stosowaną metodą „pielęgnacji” drzew jest ich ogławianie, pod pretekstem zapewnienia bezpieczeństwa. Od dłuższego czasu walczy się z tą praktyką, gdy mocno ingeruje ona w drzewo wręcz je niszcząc, co w dłuższej perspektywie znacząco zwiększa niebezpieczeństwo takiego drzewa, a dodatkowo mocno psuje walory wizerunkowe.
Stosowanie preparatów i maści
Odchodzi się również od stosowania wszelakich impregnatów i innych substancji, które mają rzekomo zabezpieczyć ranę po cięciu. Drzewa posiada swoje systemy ochrony przed ranami i naszym zadaniem jest wykonać cięcie zgodnie ze sztuką i narzędziami uprzednio zdezynfekowanymi. Pozwólmy drzewu się zagoić samemu. Przy dużych ubytkach, szczególnie kory zastosujemy co najwyżej czarną włókninę i tym samym zabezpieczając ranę przed światłem słonecznym.
Nie czekajmy w pielęgnacją
Należy pamiętać, by pielęgnację wykonywać co jakiś czas i nie pozwolić, by np. drzewo rosło przez 20 lat bez żadnej opieki, bo im rzadziej wykonujemy prace w jego koronie, tym trudniej korygować błędy, które powstały w procesie rośnięcia drzewa. Późna pielęgnacja powoduje, że efekty które chcemy uzyskać z reguły wymagają mocniejszego cięcia, grubych gałęzi, co może przyczynić się do osłabienia drzewa. Powszechne ogławianie dużych topól prawie zawsze prowadzi do dużych wypróchnień, które ostatecznie powodują zamieranie całego drzewa i jego wycinkę.
Stawiajmy na fachowców
O ile małe drzewa jesteśmy w stanie sami pielęgnować, przynajmniej z punktu widzenia fizyki, bo niekoniecznie nasze zabiegi muszą być efektywne, to w przypadku dużych drzew konieczne jest zatrudnienie wykwalifikowanego arborysty, która za pomocą technik linowych dokona odpowiedniej pielęgnacji drzewa. Sprawdzajmy portfolio i zdjęcia w wykonanych zabiegów aby mieć pewność, że dana osoba ma odpowiednie doświadczenie.
